Witam się serdecznie :)
Dziś tak na szybciutko, kwaśne inspiracje :) Miałam do wyboru jeszcze pomarańczki ale doszłam do wniosku że cytrynki mi bardziej odpowiadają.Jeszcze nie polakierowane,bo ja lakieruję hurtowo.
Śliczna, a nie chcesz jej trochę pocieniować albo dać spękania dwuskładnikowe na wierzch? nie byłaby taka blada. Ale powiem Ci, że super wykorzystałaś tą serwetkę. Dla mnie była ona na tyle nieciekawa, że od razu poszła w kąt. Pozdrawiam.
Dziękuję :) Mam jeszcze kilka deseczek więc popróbuję tego i owego ale przyznam szczerze że troszkę się boję tych spękań bo jakoś mi dziwnie wychodzą.Jednak jestem uparta ....
Cytrynki prezentują się pięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:) ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚliczna, a nie chcesz jej trochę pocieniować albo dać spękania dwuskładnikowe na wierzch? nie byłaby taka blada. Ale powiem Ci, że super wykorzystałaś tą serwetkę. Dla mnie była ona na tyle nieciekawa, że od razu poszła w kąt. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam jeszcze kilka deseczek więc popróbuję tego i owego ale przyznam szczerze że troszkę się boję tych spękań bo jakoś mi dziwnie wychodzą.Jednak jestem uparta ....
Usuń