wtorek, 28 października 2014

Aniołkowa zakładka

Anioły ,bardzo wdzięczny i magiczny temat.Kto się zagłębia ten wie.
Dla córki zakładka,bo muszę publicznie pochwalić, że postawiła sobie za cel czytać więcej książek.
I taki sobie wybrała wzór.

 




niedziela, 26 października 2014

Pudełko

Jesienna pogoda potrafi zaskoczyć i tak się składa że zaskakuje pozytywnie i ciepło akurat wtedy gdy niedzielę spędzam w pracy.Całe szczęście o 14 byłam już w domu i po obiadku,zrobionym przez mężusia,mogliśmy ruszyć na spacerek.



Pudełko  powstało w pewnym zamyśle na wyzwanie ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.Miało być jesiennie ale jest wiosennie choć połączenie kolorów ,lawendy i szarości bardzo mi się podoba.
Małe elementy są drewniane pomalowane farbą akrylową a pudełko to nic innego jak karton po butach.


sobota, 25 października 2014

Lawendowa herbatka

I zaczęło się ,pogoda nas nie rozpieszcza.Jest zimno i mokro i tak że chciałoby się tylko pod pierzynką leżeć i pić różnorakie ciepłe napoje.
Dziś lawendowy wzór słoika na ,co tu dużo mówić,moją ulubioną lawendową mieszankę.




czwartek, 23 października 2014

Cukiernica-pudernica

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle że cukiernica była robiona jakiś miesiąc temu a dopiero teraz padło że zrobiłam zdjęcia.
Więc ponownie czarno na białym albo biało na czarnym.




poniedziałek, 20 października 2014

piątek, 17 października 2014

Koty za płoty

Zgubne jest to moje upodobanie do czarno białego,oj zgubne.
Tak padło na kocurkową i motywacyjną zakładkę.
"Mój plan na jutro:wstaję,robię niesamowite rzeczy,idę spać"
Niby czarno białe a jednak motywujące ,prawda?






środa, 15 października 2014

Różany flakonik

Miały być miętowe spękania ale  nie wyszło, jednakże prezentuję różany flakonik,wazonik czy jak go tam zwał.














sobota, 11 października 2014

czwartek, 9 października 2014

Lawendowy koszyk na lalki

Tym razem nie czarno-biało.
Koszyk ma jedną historię, x lat spędzonych na szafie i zbieranie kurzu.
Doszłam więc do wniosku że go pomaluję i będę w nim trzymała coś, ale jeszcze nie wiem co.
Stanęło jednak na tym że zagarnie go moja córka i będzie w nim trzymała lalki i ubranka dla nich.
Więc córa ma lawendę a ja mam jeszcze jeden koszyk do pomalowania :) większy i tym razem na moje szpargały.Ale to już innym razem.




wtorek, 7 października 2014

Sowy do łazienki

Tym razem wykorzystałam buteleczkę po soli do kąpieli.Szkoda mi było wyrzucać więc sówki znalazły się również w łazience.